Hair
Włosowa aktualizacja
18:50Witajcie! Już pewnie zauważyliście nowy, nieco zmieniony, bardziej stonowany wygląd bloga. Co o tym myślicie? :) Powinnam coś jeszcze zmienić w designie? Czekam na propozycje!
Zgadnijcie co dzisiaj mamy... ;-) Dokładnie dwa, pełne miesiące włosowej akcji - wspólne zapuszczanie włosów! Przychodzę więc do Was z aktualizacją i zdjęciami. Jestem ciekawa, ile z Was dotrwało do dziś? Przypominam, że został nam ostatni miesiąc a efekty - cóż, same zobaczcie.
Tak to wyglądało dwa miesiące temu, zdjęcie prosto od fryzjera po ścięciu zniszczonych końcówek:
4.10.2014
A tak to wygląda dokładnie dziś, zdjęcie zrobione na wyprostowanych końcówkach, żebyście mogły dokładnie porównać efekty:
4.12.2014
Włosy urosły mi około 7cm z czego jestem baaaardzo zadowolona. Coraz bardziej zaciera się granica ścięcia włosów. Włosy już sporo cięższe. Zmieniłam także olej do olejowania na oliwę z oliwek. W czasie jesienno-zimowym znacznie bardziej mi służy.
A jak Wasze wrażenia? :) Dostałam od Was zdjęcia z efektem początkowym a za miesiąc czekam na zdjęcia z efektem końcowym! Już teraz z górki, a układając sylwestrową fryzurę pamiętajcie, że to nasza wspólna, systematyczna droga. Ja już jestem z Was dumna.
A dla tych, którzy nie są na bieżąco i pierwszy raz słyszą coś na temat mojej włosowej akcji zapraszam do pierwszych postów:
44 komentarze
Przecież ty zmieniłaś tylko nagłówek na wielkie zdjęcie twojej słowy. To nazywasz "stonowanym" ? Zdjęcie b.ładne, ale odrobinę za duże.. dobra. O wiele za duże, ale ładne :)
OdpowiedzUsuńTylko zmieniłam nagłówek... dopracowałam czcionkę, kolor czcionki żeby nie było wszystko innego koloru, oraz poszczególne okienka ;) Ktoś kto jest drobiazgowy zauważy różnicę :) Nagłówek jak najbardziej stonowany kolorystycznie. A zdjęcie wiem, że za duże :( Ale jest robione w bardzo dużej rozdzielczości bo lubię dobrą jakość a jak ją zmniejszę to nie zgadzają się wymiary nagłówka ;/ Próbowałam coś z tym zrobić ale póki co bezskutecznie :) No i cieszę się, że ładne ;)
UsuńOoo, udało się :P Może być? :)
UsuńDwa miesiące? OMG!
OdpowiedzUsuńŚliczne końcówki!
Serdecznie zachęcam do brania udziału w moim projekcie "Listy do Blogerek" :-)
Pozdrawiam ;*
♥Miśka♥
jeju, tak szybko ci rosną włosy? zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńTak szybko rosną włosy po włosowej kuracji, którą prowadzę na blogu dla czytelniczek :) też tak możesz mieć :)
UsuńFaktycznie sporo urosły!
OdpowiedzUsuńBardzo szybko Ci rosną włosy:)
OdpowiedzUsuńszalenie szybko ci włosy rosną. zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńEfekt niesamowity, włosy piękne! :) Ja co prawda w żadnej włosowej akcji udziału nie biorę, ale też od kilku miesięcy zdecydowanie większą uwagę przykładam pielęgnacji włosów i jestem z siebie dumna podobnie jak Ty ♥
OdpowiedzUsuńNiezła różnica.
OdpowiedzUsuńhttp://alittle-me.blogspot.com/
Amazing post ! Would you like to follow each other?
OdpowiedzUsuńhttp://kate-fashionschtick-kate.blogspot.com/
wow ! bardzo szybko Ci urosły :) wyglądają pięknie
OdpowiedzUsuńDwa miesiące to bardzo szybkie tempo :o super
OdpowiedzUsuńladyfashworld.blogspot.com
piękne i zadbane włosy ;)
OdpowiedzUsuńhttp://nevergiveupp12.blogspot.com/
masz cudowne włosy :) pamiętam jak 2-3 lata temu na blogach które już nie istnieją, dziewczyny też robiły akcje z zapuszczaniem wlosów na wakacje :D
OdpowiedzUsuńwww.eliza-zdybel.blogspot.com
Włosy są super chyba też zacznę :)
OdpowiedzUsuńhttp://kamcziks.blogspot.com/
http://karolcia20026.blogspot.com/ <----- Blog o kosmetykach :)
widać sporą róźnicę!
OdpowiedzUsuńśliczne masz włosy <3
justsayhei.blogspot.com
Twoje włosy prezentują się o wiele lepiej! :)
OdpowiedzUsuńmatrelsy.blogspot.com
Świetne włosy!
OdpowiedzUsuńRóżnica jest i to duża :>
im-mags.blogspot.com
Ooo jak szybko ci urosły !
OdpowiedzUsuńJeju zazdroszcze ze tak Ci szybko włosy urosły :) ja zapuszczałam 2 lata dokładnie dwa lata były 29 sierpnia hehe, ale tak szybko tak jak ty powiedziałaś ze urosły Ci 7 cm :)
OdpowiedzUsuńhttp://tyska2000blog.blogspot.com
Great post..
OdpowiedzUsuńwould you like to follow each other ?
I'll follow back after it
Www.miharujulie.com
Aż nie do uwierzenia !
OdpowiedzUsuńSuper pomysł na post,z chęcią bede odwiedzać twojego bloga bo wydaje się ciekawy!
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie http://livee-for-the-moment.blogspot.com
Miło mi Cię poinformować. Twój blog został nominowany do Liebster Blog Award 2014. Więcej informacji tu:
OdpowiedzUsuńhttp://blondhairdoll.blogspot.com/2014/12/nominacja-liebster-blog-award.html
Śliczne włosy, muszę spróbować takiego zapuszczania :) Bardzo ładny blog, przejrzyste i świetne zdjęcia. Po prostu bomba, obserwuję :D
OdpowiedzUsuńizile-blog.blogspot.com
Jejkuu, masz śliczne włosy. Moje są całe popalone i nei wiem co z tym zrobić. ;_; Ale efekt jest świetny! :3
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ^^
http://karasu0.blogspot.com/
Popalone niestety obciąć a i rosnące dbać! :P
UsuńNo właśnie miałam już długie, ale je obcięłam trochę ale i tak nie są w najlepszym stanie, głównie przez prostownice. Niestety jak umyje włosy robi mi się szopa;-; Może mogłabyś polecić jakiś szampon/odzywkę?c:
UsuńJak często prostujesz? Jakiego szamponu i odżywki używasz do tej pory?
Usuńprostuje 3-4 razy w tygodniu, w sumie to nie miałam 1 stałego szamponu tylko prawie cały czas kupowałam inne, ale obecnie mam, syoss i gliss kur (czarny, który podobniez ma jakos zregenerowac te włosy, ale ja sie kompletnie na tym nie znam ;-;)
UsuńJeśli mam być szczera to sam szampon Ci włosków nie zregeneruje :P Na tak zwaną szopę to gorąco polecam olejowanie ale jest dość czasochłonne i wymaga systematyczności. Jeśli chcesz olejować to zapraszam do starszych postów w archiwum :) Jeśli się zdecydujesz to pomogę Ci wybrać dobry olej :) A szampon możesz spróbować equlibra i maskę do włosów Biovax do włosów suchych i zniszczonych i trzymaj ją na włosach nawet 30-60 minut. Później jeszcze odżywkę do włosów ze spłukiwaniem z Garniera Oleo Repair albo Ultra Doux z avokado :)
UsuńAaa, i najważniejsze - musisz ograniczyć prostowanie jeśli chcesz mieć zdrowe włosy :)
UsuńI followed you now
OdpowiedzUsuńhope you can follow me back
Www.miharujulie.com
Jak to możliwe że włosy urosły Ci tyle w ciągu 2 miesiecy? O.O Mnie tyle potrafi w rok urosnąć dopiero..
OdpowiedzUsuńMetody o których piszę mają takie działanie ;)
UsuńPiękny przyrost *.* Ja stosuję nieco inne metody, i choć moje włosy też nieźle po nich rosną, to zastanawiam się, czy nie lepiej byłoby ściąć ich zniszczoną część. Mogłabyś mi coś doradzić? Nie prosiłabym o poradę, gdyby chodziło o końcówki, ale moja długość to 50 cm, a zniszczona część ma 30 cm... -> efekt ubiegłorocznej dekoloryzacji. ;/
OdpowiedzUsuńProszę o radę i pozdrawiam :)
A co stosujesz na porost? :)
UsuńZnam ten ból :/ Ja swoje zniszczenia obcinam do dziś... zostało mi jeszcze troszkę :( No ale niestety, i tak trzeba to obciąć. Tobie zostało jeszcze sporo a domyślam się, że nie chcesz obcinać całości bo jednak długie włosy są bardzo efektowne ;) Obcinaj stopniowo, ale nie po 2-3 cm bo jednak zniszczenia postępują dalej ku skalpowi. Może podziel to na 3 obcięcia po 10 cm i dalej stosuj metody na porost. Końcówki zabezpieczaj jedwabiem i miejsca nad zniszczenia też żeby je maksymalnie zabezpieczać
Olejek łopianowy Green Pharmacy, płukanki z pokrzywy, napary z pokrzywy i skrzypu (do picia), maska Biovax, maseczka z żółtka, łyżki oleju i łyżki tego znienawidzonego przez ciebie olejku rycynowego :)
UsuńMówisz, że zniszczenia postępują do góry? :O ratunku... pierwszy raz o tym słyszę :( kurcze to jednak muszę ściąć tą zniszczoną część... :(
hmm.. a o jedwabiu powiesz mi coś więcej? :)
No niestety postępują :P
UsuńJedwab koniecznie bez alkoholu, fajny jest z Mariona z pompką albo biovaxy :)
Na pewno wypróbuję :)
UsuńDziękuję za wszystkie porady i wesołych świąt życzę ;)
Wesołych Świąt! :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńDziękuję z całego serca za każdy komentarz i obserwacje! Jest to dla mnie wielką motywacją do dalszego działania. Twoja opinia jest dla mnie niezwykle ważna! Jednocześnie informuję, że obraźliwe komentarze oraz wulgaryzmy będą usuwane.